Radunia - zmiana statusu odcinka rzeki

Mar112009

Kilka miesięcy temu koledzy z klubu „Pstrąg” zwrócili się do TPRIIG z prośba o poparcie ich dążeń o przekwalifikowanie tarłowego odcinka Raduni na wody krainy pstrąga i lipienia dla zapewnienia skutecznej  ochrony tarła wędrownych łososiowatych.  Wykorzystaliśmy nasze doświadczenie w podobnych tematach zdobyte w naszym regionie. Pomogliśmy sporządzić odpowiedni dokument, oraz wysłaliśmy list poparcia.

Podobnie zadziałały inne Towarzystwa i ten wspólny wysiłek znalazł wreszcie zrozumienie we władzach ZO PZW Gdańsk.  Takie sytuacje braku dbałości o wartości przyrodnicze rzek Pomorza nadal zdarzają się niestety w niektórych okręgach PZW, głównego użytkownika rybackiego tych wód. Przyczyną jest najczęściej spolegliwość działaczy wobec przeważającej grupy wędkarzy „nizinnych”, którzy nad ochronę przyrody stawiają swe „mięsne” upodobania. Na szczęście coraz liczniejsza rzesza wędkarzy odcina się od takich zachowań, wiąże się dla skuteczniejszego działania na rzecz swych łowisk w Towarzystwa Miłośników, Przyjaciół rzek, które stawiają sobie za podstawowy cel ochronę zasobów swych wód.  Z jednej strony mnogość tych organizacji to dobry znak wzrostu świadomości ekologicznej coraz liczniejszej części polskich wędkarzy, z drugiej jednak to katastrofalny obraz podejścia do ochrony naszych rzek prezentowanej od lat przez Polski Związek Wędkarski, organizacji prawnie mogącej już od dawna zabiegać i skutecznie chronić wody pod swym rybackim zarządem. Problem podejścia gospodarza rybackiego to także efekt złego podejścia do wód w ogóle w większości samorządów. Często działacze PZW bardziej ulegają wpływom i naciskom samorządowców, niż ludzi, za których składki istnieją jako pracownicy związku.

Na szczęście uczymy się demokracji coraz efektywniej, więc coraz liczniejsza jest grupa zabiegających własnoręcznie o swe sprawy. Cieszy też coraz wyraźniejsza konsolidacja tej bardziej świadomej grupy wędkarzy.

Listy w sprawie Raduni do pobrania tutaj.

 

Artur Furdyna